Kupiłeś stary dom? Dostałeś mieszkanie w spadku po babci/rodzicach? Zapewne czeka Cię remont. Jedną z ważniejszych rzeczy, które musisz sprawdzić na samym początku, to stan instalacji elektrycznej. Przestarzała instalacja elektryczna to bowiem proszenie się o kłopoty.
Zbyt nowe czasy na przestarzałą instalację elektryczną
To niewyobrażalne, jak zmieniły się wymagania cywilizacji dotyczące zużywania prądu. Wystarczy sobie prześledzić zaledwie 30 lat, by zobaczyć, jak wzrosło zapotrzebowanie. Ile gniazdek potrzebowało dorastające pokolenie urodzone w latach 60., a ile urodzone na przełomie wieków XX i XXI?
Nic dziwnego więc, że instalacje zakładane w latach 80. czy 90. nie wytrzymują dzisiejszego przeciążenia. Nie z takimi materiałami (aluminiowe okablowanie) i nie z takim doborem zabezpieczeń.
Można siedzieć na starych fotelach, można chować ubrania do szafy po babci, tańczyć na stuletnim parkiecie. Kwestia wygody i gustu, ale instalacja elektryczna to inny kaliber – to sprawa bezpieczeństwa. Koniecznie więc sprawdź, w jakim stanie jest ta w Twoim domu.
Czy Twoja instalacja jest nowoczesna?
Jeśli tak, to powinna spełnić następujące warunki:
- modernizacji/instalacji dokonał fachowiec z uprawnieniami do wykonywania instalacji elektrycznych,
- spełnia wymagania określone w szczegółowych normach,
- ma miedziane przewody o przekroju do 10 mm²,
- obwody są trójprzewodowe,
- przewód ochronny jest oddzielony od przewodu neutralnego,
- gniazdka mają odpowiedni do danego pomieszczenia stopień ochrony IP,
- tablica rozdzielcza jest wyposażona w wyłączniki nadmiarowo-prądowe i różnicowo-prądowe.
Czym grozi przestarzała instalacja elektryczna
Sprawna instalacja elektryczna w budynku to przede wszystkim sprawa życia i bezpieczeństwa mieszkańców. To priorytet. Są też jednak inne powody, dla których wymiana przestarzałej instalacji elektrycznej się opłaca – to unikanie kłopotów, sytuacji stresowych i dużych strat materialnych, np.:
- zwarcie (np. za duże natężenie prądu na poszczególnych obwodach),
- pożar (np. za małe przekroje przewodów),
- popsute urządzenia (np. brak stabilnego napięcia),
- utrudnienia w funkcjonowaniu (źle rozplanowane – wg starych standardów – rozłożenie gniazdek i wyłączników).
Estetyka kontra bezpieczeństwo
Niektórzy decydują się mieszkać w domu z przestarzałą instalacją elektryczną. Dlaczego? Świadomoś
zagrożeń powinna być. Zazwyczaj chodzi o pieniądze i… estetykę. Zobacz na 2 możliwości wymiany instalacji:
- Mając wystarczająco dużo pieniędzy, bez problemu założysz nową instalację: zatrudnisz fachowców, kupisz materiały, poradzisz sobie z remontem w szybkim czasie.
- Mając niewielką sumę i świadomość zagrożeń – kupujesz materiały, zatrudniasz fachowca, który zakłada nową – tymczasową – instalację „na wierzchu”: bez kucia ścian i generalnego remontu; stara instalacja zostaje w ścianach, ale odpięta.
Wiadomo, że każdy chciałby mieć możliwość 1. Możliwość 2 jest mało estetyczna i to ludzi odstręcza. Jednak 2 opcja jest zdecydowanie lepsza niż pozostawienie czynnej starej instalacji.
Dlatego tak ważne są priorytety – na hasło „prąd” każdemu powinno się najpierw wyświetlić w głowie hasło „bezpieczeństwo”.